Powrocilem z Robertem do Lupercio z nad wodospadow Iguazu, w nieodleglej przyszlosci opisze ten wyjazd. A dzialo sie duzo. Niesamowity wodospad Iguazu po stronie Argentynskiej i Brazylijskiej. Elektrownia Itaipu, kopalnia kamieni ozdobnych Wanda, krotka wizyta w Paragwaju. Przejechane ok. 1800km.
A bedac w Paragwaju pracownik na parkingu poinformowal nas, ze Polska Reperezentacja w Pilce Noznej przegrala z Hiszpania w meczu towarzyskim ponoc tylko 6:0, bo moglo byc gorzej. Mial ubaw niezly z tego faktu. Widzac poczynania PZPN i Pana Smudy,ktory przed wyborem na trenera, wydawal sie sensowna kandydatura, ale obecna rzeczywistosc temu zaprzecza, az nie chce myslec co bedzie za dwa lata. To bardzo malo czasu a my nie mamy wcale reprezentacji, tylko jakas dziwna zbieranine ludzi trudniacych sie kopaniem w pilke. Wstyd. Przydalby nam sie taki prezydent Putin, ktory kilka lat temu po przegranej Rosji zdaje sie, ze z Portugalia i chyba tez 6:0 - rozpieprzyl calkowicie tamtejszy odpowiednik PZPN, nie przejmujac sie FIFA i UEFA, zmieniono trenera i popatrzcie jaka nastapila zmiana jakosci i jak w ostatnich latach gra Rosja (mimo ze nie ma jej teraz w RPA, chociaz walczyla do konca). Polska to bardzo dziwny kraj. Czym wiecej podrozuje, tym w mojej ocenie coraz dziwniejszy - a ten ostatni wyraz stosuje jako eufemizm.
Gregor
P.S.
A tak na marginesie, Paragwaj, mimo ze to biedny i zacofany kraj gra na mistrzostwach swiata w RPA (w grupie z naszym grupowym rywalem z eliminacji - Slowacja), gdzie nas nie ma, mimo iz gralismy w bardzo slabej grupie i wydawalo sie niemozliwoscia nie zajac pierwszego lub drugiego miejsca(i zagrac chociaz w barazach).
FOTO:
Pao de Acucar ze wzgorza przesiadkowego (dnia, w ktorym zostaly zrobione zdjecia, pogoda byla dosyc slaba)
Copacabana z Glowy Cukru
Ocean Atlantycki
jedno z lotnisko w Rio i z tylu most liczacy 13km, o ktorym pisalem
samolot podchodzacy do ladowania, a na kolejnych dwoch zdjeciach widok na Rio
kolejka linowa na Pao de Acucar
chyba jakas odmiana wiewiorki
Corcovado z pomnikiem Chrystusa
fragment palacu i wysokiej zabudowy centrum Rio (na tym i kolejnym zdjeciu jedne z niewielu miejsc w centrum przyzwoicie wygladajace - tzn. tak jak przystalo na tego typu miasto)
Teatr
tramwaj do Santa Teresa
pozdrawiam
Gregor
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz